sobota, 30 listopada 2013

Upadli- L. Kate


Zdecydowałam się na przeczytanie tej książki, ponieważ czułam, że potrzebuję trochę odpoczynku po niby nie obowiązkowym Gombrowiczu. Książka ta wpadła w moje czytelnicze łapki dzięki znajomej gustującej w anielskiej tematyce i oczywiście nie zawiodłam się co do przyjemności jaką sprawiła mi ta wspaniała romantyczna historia.

Główna bohaterka - nastolatka Luce trafia do zakładu poprawczego Sword&Cross z powodu niejasnych okoliczności śmierci niejakiego Trevora. Ciężko jest jej dostosować się do nowej rzeczywistości kiedy każdy krok jest śledzony przez kamery. Na szczęście Luce poznaje Arriane i Pen, które wprowadzają ją w jedynie z pozoru rygorystyczny świat nowej szkoły. Niespodziewanie w życiu dziewczyny pojawiają się również dwaj mężczyźni. Pierwszy z nich to Cam- dość popularny w szkole, darzy Luce przyjaźnią już od pierwszego spotkania i liczy na odwzajemnienie uczuć. Drugi to Daniel- chłopak dość tajemniczy, który ignoruję istnienie Luce i stara się utrzymać dystans. Pomimo wrogości Daniela, Luce czuje do niego niezwykły pociąg, który pomimo zdrowego rozsądku nie daje się stłumić i naraża bohaterkę na niebezpieczeństwa, które powodują śmierć ludzi wokół. Lecz czasem dziewczyna dostaje od niego sprzeczne sygnały, które nie pozwalają dokładnie ocenić łączących ich więzi.
Atmosfera zagęszcza się kiedy Cam prosi Luce o spotkanie. Niespodziewanie dla bohaterki spotyka się z chłopakiem w barze, lecz ten zaraz wdaje się w bójkę. Przerażona Luce ucieka i spotyka Daniela. Właśnie w tym momencie następuje epicki wybuch uczuć pomiędzy Luce i Danielem. Chłopak zdaje sobie sprawę, że Luce jest wyjątkowa, wyjaśnia ich wspólną historię, to, że jest nieśmiertelnym aniołem oraz potęgę łączącego ich uczucia. Uświadamia również Luce, że pozornie uroczy Cam jest dla niej niebezpieczny.
Kulminacją akcji jest walka Daniela i Cama o Luce, która kochając Daniela jest zauroczona Camem dzięki resztce jego anielskiej natury. Dziewczyna uciekając z miejsca walki aniołów wpada jednak w jeszcze gorsze tarapaty, z których w ostatnim momencie jest uratowana przez Daniela. Luce rozpływa się ze szczęścia nie mogąc się nacieszyć ukochanym, lecz ten stan nie trwa długo, ponieważ okoliczności zmuszają ich do rozłąki.
Epilog stanowiący zakończenie książki  jest jednak tak zaskakujący, że podnosi ciśnienie czytelnika do granic możliwości i prowokuje w nim nieprzepartą chęć do natychmiastowego sięgnięcia po następny tom.

Podsumowując, książka "Upadli" jest cudowną i lekką lekturą na długie, już prawie zimowe wieczory.

Polecam!

5 komentarzy:

  1. Na to może się. Skusze ale też kiedyś chodzi planuje ja od dawna
    http://recenzjenadine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie poznam twoje wrażenia po lekturze :)
      Pzdr :)

      Usuń
  2. ja niestety nie przebrnęłam :( po paru stronach się po prostu poddałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę się, że początek jest dość nudny :)

      Usuń
  3. Pierwszą część przeczytałam i wspominam dość pozytywnie, za to kolejne to już była dla mnie jakaś męka.

    OdpowiedzUsuń